Jak pisać i mówić? Popularni winopisarze: Wojciech Bońkowski i Tomasz Prange-Barczyński wybrali putnie. Niby ładnie, staropolsko ale czy autentycznie? Czy używano dawniej tego słowa w winiarstwie? Jeśli tak, to kiedy? Sympatyzowałbym naturalnie z tym użyciem, gdyby stanowiło ono ożywienie rodzimej tradycji winiarskiej i jej zapomnianego języka. Tylko, czy tak jest?